sobota, 19 kwietnia 2014

ŚWIĄTECZNE JAJA W KOSZYKU



























Aby zwycięstwo dobra nad złem i życia nad śmiercią będące przesłaniem nadchodzących Świąt Wielkanocnych stało się źródłem radości i nadziei :)

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

TĘCZOWE KOŁA



























Kolorowe szaleństwo zaprojektowane dla ulubionej klientki. Dostałam wolną rękę, jedynym warunkiem było to, że torebka miała pasować do pięknego szala jedwabno filcowego. Szal był tak piękny, że narzucona inspiracja była czystą przyjemnością :)

niedziela, 13 kwietnia 2014

PLECIONY PAS I FRĘDZLE - FIOLET I SREBRO



























Bardzo pracochłonny model, a szczególnie jego aplikacja, którą jest pleciony pas oraz frędzle. Dziurki na pasie ozdobnym były ręcznie wybijane, a sznurek ręcznie przewlekany - nigdy więcej! Torebka była robiona na zamówienie. Połączenie fioletu ze srebrem było życzeniem klientki. Całkiem fajne życzenie, ale pracy stanowczo za dużo :)

sobota, 12 kwietnia 2014

KARMEL, MIÓD I OKSYDA



























Z nazwy dość smaczna torebka :). Na myśl o karmelu moje podniebienie zaczyna pulsować, to samo dzieje się gdy pomyślę o miodzie :). Torebka jednak nie jest do jedzenia tylko do noszenia, ale wpatrując się w jej kolorystykę i całokształt trudno nie posłużyć się miłymi określeniami, a że miłymi akurat dla podniebienia to już inna sprawa. Szczerze mówiąc zawsze mam problem z prawidłowym określeniem tego typu kolorów. Niektórzy mówią ruda, choć z drugiej strony gdy słyszę rudość to myślę od razu, że kolor powinien zawierać domieszkę czerwieni. Jednak gdy pomyślę o kolorze włosów wtedy rudy już niekoniecznie musi posiadać taką domieszkę. Tak czy inaczej torebka została nazwana KARMEL, MIÓD I OKSYDA, bo kolory aplikacji do tego nawiązują, a tło jest zdecydowanie ciemniejsze od rudego stąd skojarzenie z karmelem.

AŻUROWY MOTYW I FRĘDZLE - FUKSJA NA TLE SZAROSCI






















































Połączenie żywego koloru z szaroburym zawsze robi efektowne wrażenie. Z szarym doskonale łączy się  każdy żywy kolor, jednak najciekawiej wygląda to wtedy, gdy w grę wchodzi delikatny akcent czerni.

OGNISTE PŁOMYKI





























Na pierwszy ogień OGNISTE PŁOMYKI. Płoną jak żywy ogień, rozgrzewają do czerwoności, a gorąc ich czerwieni podkreśla głęboka czerń w tle. To żywa energia, która pobudza zmysły i nakręca do działania, wzmaga pozytywne myśli i daje siłę do pokonywania wszelkich przeszkód.

wtorek, 8 kwietnia 2014

PRACOWNIA

Nie potrzeba dużo miejsca, by robić "rzeczy wielkie". Moja pracownia jest wyjątkowo mała, ale za to bardzo przytulna i pełna pozytywnej energii. Znajduje się w niej stół, na którym wykonuję wszelkie prace ręczne, trzy maszyny, a w tym jedna odziedziczona po Ś.P. babci, niezawodna maszyna SINGER, serce mojej pracowni, trzy krzesła, kilka regałów na przechowywanie materiałów oraz zestaw narzędzi niezbędnych do wykonywania różnego rodzaju prac ręcznych. Jednak, by tknąć życie w to wszystko, co wymieniłam, potrzeba, moich rąk, mojego zmysłu i wreszcie tego, co nadaje mojej wyobraźni twórczy potencjał. To, co tkwi we mnie głęboko i czego nie sposób ująć słowami...


SERCE MOJEJ PRACOWNI

ZESTAW NARZĘDZI DO PRACY

MOJE RĘCE

WARTOŚĆ

W trakcie wykonywania prac, nuta perfekcjonizmu i drobiazgowości zawarta w mojej naturze, mobilizuje mnie do tego, by dokładnie wypracować każdy szczegół. Efekt mojego podejścia do tematu jest zazwyczaj pozytywnie zaskakujący. To właśnie szczegóły nadają moim pracom charakter, osobowość i styl oraz wyznaczają ich wartość. Gdyby nie solidna praca nad szczegółami, torebki byłyby przeciętne. Praca przy moich projektach nie polega na tym, by robić szybko i dużo, lecz na dokładnym przeanalizowaniu i solidnym wykonaniu wszystkich elementów zdobniczych. Nie powtarzam wzorów. Każdy model traktowany jest indywidualnie i wykonywany z wielkim zaangażowaniem. To nie zakład produkcyjny, lecz pracownia artystyczna. Torebki mają duszę.


JAKOŚĆ

Drobiazgowość to cecha, która towarzyszy mi podczas wykonywania jakiejkolwiek pracy artystycznej. Dopieszczam każdy szczegół do momentu, aż uzyska satysfakcjonujący mnie efekt. Jest to bardzo czasochłonne, jednak po osiągnięciu celu zawsze pojawia się uśmiech na twarzy i przekonanie, że warto było.

Drobiazgowość zwykle idzie w parze z dokładnością. Uwielbiam solidnie dopracowane wyroby. Jedną z rzeczy, na które zwracam uwagę jest równość ściegu. Krzywy ścieg świadczy o niedbałym podejściu do wykonywanej pracy. Szew to nie tylko konieczność wynikająca z połączenia dwóch części materiału, ale również ozdoba materiału, zatem ważne by wyglądał pięknie.

Wnętrze torebki jest równie ważne co jej wygląd zewnętrzny. Podstawą jest tu materiał, z którego zostało wykonane. Biorąc pod uwagę różnorodność przedmiotów, które kobieta nosi w swojej torebce, powinien być przede wszystkim mocny. Funkcjonalność wnętrza to sprawa indywidualna. Jednak podstawą jest, by występowały w nim najbardziej potrzebne trzy schowki, w tym jeden zapinany na zamek.

Wykonując torebkę unikam zasady „coś kosztem czegoś”, a stosuje swoją własną „ 50 na 50”. Piękno i wysoka jakość są sobie równe i idą w parze. Piękno bez jakości jest kruche i nietrwałe, zatem 50% swojego zaangażowania wkładam w piękny wygląd, a drugie 50% oczywiście w solidność wykonania, jakość i funkcjonalność. Pragnę, by moje torebki długo towarzyszyły wielbicielkom mojego stylu.


O TOREBCE

Torebka damska jest nieodzowną częścią stroju każdej kobiety. Jest miejscem do przechowywania rzeczy niezbędnych oraz tych, które ewentualnie mogą nam się przydać w ciągu dnia. Jest naszą wizytówką, bo to my decydujemy o tym jaki będzie miała fason, styl i kolor. Jest inspiracją do zakupów, gdyż marzymy o nowej torebce wraz z nadejściem nowego sezonu, a dobrze dopasowana, poprawia nam nastrój i ułatwia życie :). Dla mnie, torebka jest czymś jeszcze...: rzeźbą, gdyż przyjmuje różne kształty, obrazem, gdyż posiada piękne aplikacje, wyrazem osobowości, gdyż przybiera różne style. Ponadto jest wspaniałym materiałem na rozwijanie działalności twórczej i inspiracją do tworzenia rzeczy pięknych.